niedziela, 30 października 2011

give me five!

Tak krótko i całkowicie szczęśliwie: od pięciu lat mam swoją armię! Pół dekady różnych uczuć, bieguny wrażeń, sinusoidy szczęścia. Pięć lat strachu, pięć lat nadziei. A to dopiero nasz początek. Kocham Cię najbardziej na świecie mój sierżancie. Śpij dobrze.. Wy zresztą też.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz